Zobacz, co mówią o nas startupowicze!

AIP przez lata pomogło rozkręcić biznes tysiącom osób. Ciężko byłoby nam umieścić na stronie wypowiedzi wszystkich z nich, ale zapytaliśmy startupowiczów, którzy są już z nami jakiś czas, o to, dlaczego zdecydowali się na nasz program i, co pewnie dla wielu niezdecydowanych ważniejsze – dlaczego w nim zostali.

Agnieszka Pluszczewicz

Jak trafiłaś do AIP i dlaczego zostałaś w programie?

O AIP usłyszałam podczas studiów, następnie wybrałam się na Targi Pracy, na których postanowiłam zaczerpnąć większej ilości informacji. Początki były trudne, szczególnie dla umysłu artystycznego: wystawianie faktur, obsługa systemu, umowy. Z biegiem czasu było coraz lepiej, teraz to pestka, a nawet to polubiłam! Dlaczego zostałam? AIP pozwala mi godzić dwie aktywności zawodowe.

Dlaczego AIP, a nie jednoosobowa działalność gospodarcza?

Z prostego powodu: mniejsze koszty prowadzenia działalności oraz opieka działu prawnego, księgowości, kadr. Mogę „robić swoje” i spać spokojnie nie martwiąc się o to, że popełnię błąd związany np. z finansami. Moja działalność w AIP to nie jest moja jedyna praca, działalność gospodarcza wymagałaby ode mnie pełnego zaangażowania i być może rezygnacji z drugiej aktywności zawodowej. AIP pozwala mi to pogodzić. Dzięki niedużym kosztom w AIP, mogę sobie pozwolić na urlop, spokojniejszy miesiąc, nie czuję także presji związanej z ewentualnym brakiem ciągłości zleceń.

Czym się zajmujesz i jak Twój startup rozwijał się w AIP?

Zajmuję się architekturą wnętrz, projektuje głównie wnętrza prywatne (mieszkania, domy, pojedyncze pomieszczenia), ale zdarzały się również pojedyncze wnętrza użyteczności publicznej, a nawet projekt graficzny! Oferuję różne zakresy usług: projekty funkcjonalne, koncepcyjne, wykonawcze, porady projektowe. W czasie ostatnich lat usprawniłam swoją pracę, zyskałam większą pewność siebie w kontakcie z klientem, dopracowałam ofertę oraz wygląd i zakres dokumentacji projektowej. Zyskałam nowe wartościowe znajomości, zbudowałam bazę klientów, wykonawców oraz sprzedawców.

Bartłomiej Piotrkowski

Jak do nas trafiłeś i dlaczego zostałeś w programie AIP?

Około 10 lat temu w Krakowie trafiłem na wykład Sebastiana Kolisza (ówczesnego dyrektora krakowskiej filii AIP – przyp. red.) i tam zetknąłem się z samym założeniem. Po jakichś dwóch, trzech latach uznałem, że AIP to dobry pomysł i… tak się zaczęło. A dlaczego zostałem? Bo AIP pozwala mi na realne oszczędności.

Dlaczego AIP, a nie jednoosobowa działalność gospodarcza?

Jest taniej i mam też księgowość, a moja obecna księgowa w AIP jest naprawdę spoko.

Czym się zajmujesz i jak Twój startup rozwijał się w AIP?

Zaczynałem jako szkoleniowiec umiejętności miękkich, po drodze trochę Facebooka, a obecnie jestem głównie konsultantem strategii w biznesie, no i mam swoją agencję reklamową specjalizującą się w social-mediach.